Msza Rycerska w Rabsztynie

Już po raz dziesiąty na Zamku w Rabsztynie koło Olkusza zorganizowano Turniej Rycerski. Rycerze, giermkowie i damy z 28 bractw z terenu całej Polski walczyli w różnych emocjonujących konkurencjach i zawodach turnieju. Podczas drugiego dnia potyczek, w niedzielę 8 lipca, nie zabrakło również okazji do wspólnej modlitwy.
Msza Rycerska zgromadziła liczne grono uczestników turnieju, z których część wystąpiła w tradycyjnych historycznych strojach. Na Mszę Świętą odprawianą na dziedzińcu ruin zamku przybyło także liczne grono mieszkańców miasta i turystów. Liturgię celebrował ks. prałat Mieczysław Miarka, proboszcz bazyliki pw. Św. Andrzeja Apostoła w Olkuszu. Liturgia rozpoczęła się od historycznej pieśni Bogurodzica.
– Witam tych wszystkich uczestników Eucharystii, którzy należą do Bractw Rycerskich i tych, którzy nawiązują do najlepszych kart historii polskiego rycerstwa. Dziś ogarniamy modlitwą wszystkich tych, którzy przed laty tu mieszkali, którzy tworzyli to historyczne miejsce, którzy bronili Ojczyzny walcząc w bitwach i potyczkach. Bractwa rycerskie są dziś spadkobiercami tych pięknych tradycji. Żyjcie ideałami rycerskimi i brońcie we współczesnych czasach tych pięknych wartości – mówił ks. prałat Mieczysław Miarka rozpoczynając Mszę Świętą.
– Ruiny tego zamku są dla dzisiejszych pokoleń znakiem pewnego sprzeciwu. Zamki w czasie Potopu Szwedzkiego były niszczone jako znak suwerenności Polaków, niszczone przez najeźdźców jako znak pogardy. My w dzisiejszych czasach musimy umieć w odpowiedni sposób zagospodarować tę wolność, która została nam dana – przypomniał w homilii ks. Miarka.
tekst i zdjęcia: Łukasz Kmita